🐕🦺 Kostki Rybne Rozmrażać Czy Nie
ZUPA RYBNA MROŻONA: najświeższe informacje, zdjęcia, video o ZUPA RYBNA MROŻONA; 6 przepisów na obiad zero waste
Re: Rybę rozmrażać czy nie? ilością jarzyn ( wariacje na temat ryby po grecku). Moja zupa rybna z ryb morskich 2 l wywaru rybnego lub wody 2 kg różnych wyfiletowanych ryb morskich 2 duże cebule 2 marchewki 1 por – biała część 500 g pomidorów 250 ml białego wytrawnego wina 125 ml oliwy z oliwek kawałek skórki
Jak dobrze rozmrażać rybę? Odpowiednio zamrożone ryby mogą być przechowywane przez długi okres, a strata ich walorów smakowych będzie niewielka. Należy pamiętać o głównej zasadzie, że nie wolno przyspieszać naturalnego procesu odmrażania np. używając do tego celu wrzącej wody. Kolejnym dość powszechnym błędem jest
rozmarzać (język polski): ·↑ 1,0 1,1 1,2 Hasło „rozmarzać” w: Wielki słownik ortograficzno-fleksyjny, red. Jerzy Podracki, Horyzont, Warszawa 2001, ISBN 83-7311
Na początek spróbuj filety lub nawet kostki rybne, z morszczuka chyba są w Biedronce. Jak się przekonasz, że nie ma się czego bać, zaszalej i kup coś innego :) Dobra jest wędzona makrela (ale ma ości, choć łatwo wyjąć) i wędzony halibut (ale drogi). Ja jem jeszcze łososia i czasem tuńczyka, choc
Jest to dobry sposób, kiedy nie możesz wychodzić, np. teraz w czasie kwarantanny lub kiedy wyjeżdżasz i chcesz mieć pieczywo zaraz po powrocie. Z możliwości mrożenia pieczywa chętnie korzystają także ci, którzy dbają o środowisko naturalne i starają się nie marnować żywności. >>> Zobacz też: TOP 10 prezentów na Dzień Mamy
W sumie ryba może rozmrażać się w zakresie od 15 minut do pół godziny, mając to na uwadze, należy ustawić czas: najpierw na 5-7 minut, a gdy mikrofalówka się wyłączy, otwórz drzwi, przekręć nad tuszą i spuść wodę z pojemnika, w którym leży, a następnie kontynuuj proces rozmrażania.
Nieoczywiste produkty które można mrozić: Sok cytrynowy, sok z limonki w pojemniczkach na kotki lodu – kiedy widzicie, że owoce więdną, lepiej wycisnąć z nich sok i zamrozić niż skazywać na popsucie się. Imbir – można wrzucić po prostu do zamrażarki korzeń – zamrożony też fajnie się ściera na tarce, można starty w
Czy kostki rosołowe są zdrowe? Jak ten dodatek do zup i dań działa na organizm? Sprawdź przepis na domowe kostki rosołowe w lepszej wersji Skład kostki rosołowej Kostki rosołowe stały się bardzo popularnym dodatkiem do zup i sosów, ponieważ w szybki sposób zastępują bulion warzywny lub mięsny. Niestety, większość osób
x4MzD. All Activity Home RYBY, ROśLINY, WODA Żywienie pokarm mrozony By slawekrad, April 17, 2009 in Żywienie Reply to this topic Start new topic Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Recommended Posts slawekrad 10 Share #1 Czy należy wrzucać do akwarium karmiąc pyszczaki zamarzniętą kostkę z pokarmem czy najpierw należy ją rozmrażać? Ja do tej pory zawsze rozmrażałem pokarm przed podaniem, ale pływa wtedy tak mało drobnicy, że się zastanawiam czy wrzucać prosto z zamrażalnika całą kostkę. Co mi doradzicie? Dzięki za odp. Quote Link to comment Share on other sites barthez2 10 Share #2 Ja swojego cyklopa rozmrażam bo jeszcze bestia by połkneła kostkę troche zajęcia mają na dłużej. Quote Link to comment Share on other sites Drak 10 Share #3 A taka kwestia : szok termiczny przy łapczywym połykaniu pokarmu ? Quote Link to comment Share on other sites sabotage 62 Share #4 Ja robie tak: Kostka do siatki, plucze pod bierzaca woda (raczej w celu pozbycia sie tych wszystkich drobin) i potem do akwarium. Kiedys rozmrazalem w szklance, ale jak sam zauwazyles ta metoda ma wiecej wad - niz zalet. Quote Link to comment Share on other sites barthez2 10 Share #5 Jak kto kawałki lodu nie dostały się bezpośrednio do ryjka. Quote Link to comment Share on other sites aarset 192 Share #6 Ja zawsze rozmrażam w naczyniu z woda a póżniej przelewam przez drobne sitko. Woda z mrożonek zawiera bardzo duże ilości fosforanów co może być przyczyną nadmiernego i niekontrolowanego rozwoju glonów( nie mam tu na myśli zielonych dywaników). W swoim zbiorniku nie dopuszczam do przekroczenia poziomu 0,1mg/l. Zauważcie jaki jest stosunek procentowy wody do pokarmu w kostkach. Quote Link to comment Share on other sites kunta 196 Share #7 Ja rozmrażałem, ale teraz zgodnie z zaleceniami Edka nie rozmrażam: "Nie powinno się rozmrażać Shrimp-mix (ani żadnego innego mrożonego pokarmu) przed wrzuceniem go do wody, choć należy go podać w niewielkich kawałkach. Zamrożony pokarm nie szkodzi rybom, a podany w takiej postaci nie brudzi wody tak bardzo jak rozmrożony" Quote Link to comment Share on other sites Drak 10 Share #8 Wiesz co,nie powstrzymam sie i napisze : no co za brednie. To znaczy że normalnie w naturze ryby sobie tam pogryzają kostki lodu. Nie rozumeim kompletnie podejścia, raz się prawi o szoku termicznym dba się , jakies grzałki, jakieś nagrzewania stopniowe worczków...a z drugiej stronu sru do wody kostki mrożone . Quote Link to comment Share on other sites sabotage 62 Share #9 Ja rozmrażałem, ale teraz zgodnie z zaleceniami Edka nie rozmrażam: "Nie powinno się rozmrażać Shrimp-mix (ani żadnego innego mrożonego pokarmu) przed wrzuceniem go do wody, choć należy go podać w niewielkich kawałkach. Zamrożony pokarm nie szkodzi rybom, a podany w takiej postaci nie brudzi wody tak bardzo jak rozmrożony" Edek sluszenie zauwaza, ze rozmrozony pokarm brudzi wode i czesto gesto po rozmrozeniu robi sie ZBYT drobny - prawda. Dlatego aarset, barthez czy ja, rozmrazamy, pluczemy dopiero pozniej podajemy. Uwazam, ze to nie nastrecza zbyt wielu problemow i kazdy moze przygpotwowac w ten sposob mrozonke... Quote Link to comment Share on other sites mutra 18 Share #10 otóż to, jak dla mnie Ad nie ma racji. To że nie zaobserwował skutków takiego postępowania mnie osobiście nie przekonuje do zaufania temu pomysłowi. Quote Link to comment Share on other sites Prev 1 2 Next Page 1 of 2 Join the conversation You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account. Note: Your post will require moderator approval before it will be visible. Recently Browsing 0 members No registered users viewing this page. Posty By egon44 · Posted 11 hours ago Ja bym jeszcze zaczekał z redukcją samca... Ale więcej saulosi bym dokupił a potem decydował po obserwacjach ryb . U mnie tak wyglądał kiedyś wybarwiający się samiec alfa . By RadoslawD · Posted 11 hours ago Czyli nie pozostaje nic innego jak dokupić Saulosi i liczyć, że pojawia się samice i redukować... A tak z ciekawości, w innym akwarium ten jasny odzyska kolor czy zawsze będzie blady? By jarek1969 · Posted 12 hours ago Przy zastosowaniu dwóch pomp w takiej konfiguracji jak narysowałem przepływ wody jest dużo większy niż jak filtrowałem Fluvalem 406. By jarek1969 · Posted 13 hours ago Hej. Nie obraziłem się tylko odniosłem wrażenie Koledzy że olaliście temat. Może Was nie zaciekawił a może... Tak czy owak dzisiaj wystartowałem jak to nazwaliście potworka. Nie musiałem nic zalewać. Po prostu złożyłem cały układ, a w akwarium do rurki zasysającej podłączyłem cyrkulator Aquael'a, który przecisnął wodę przez wszystkie elementy ścieżki. Jak pojawiła się woda na wylewce załączyłem pompę zabudowaną za lampą UV. Potem odłączyłem cyrkulator i włączyłem pompę przed filtrem. Efekt jest niesamowity. Ścieżka działa poprawnie i bardzo cicho. Widać na wylewce jaka jest różnica w przepływie przez układ kiedy pracuje jedna pompa, a kiedy pracują dwie. I o to mi chodziło aby całe badziewie mieć poza zbiornikiem a w środku tylko zasys i wylewkę. Tyle w temacie. Pozdrawiam. A pomysł podsunęła mi młoda dziewczyna pracująca w Galerii w sklepie zoologicznym. Kobiety są nieocenione By rafalniski · Posted 16 hours ago Z tego samego założenia wyszedłem 🙂 Całe gruzowisko stoi stabilnie i spokojnie można układać kamienie warstwami 🙂 By Pikczer · Posted 16 hours ago Też mam u siebie podobną kratkę i świetnie się sprawuje. Nie ma obawy że coś stuknie o dno. Oczywiście przez noc nabuzowany samiec potrafi kilka kg piasku przerzucić i miejscami odsłoni kratkę, ale to nie koniec świata:) Co tydzień i tak delikatnie ręką ruszam piasek, bo wiecznie są górki i pagórki taki nawet po 15cm wysokości:) Na kratce mam ciężkie kamienie i dobrze się o nią "blokują". Wg mnie na pcv mogą łatwiej się przesunąć, teoretycznie:) By Nath_147 · Posted 16 hours ago inna opcją może być wysypanie 1-2cm warstwy żwiru gradacji ok 1cm, wydaje mi się że ryby tego do pyska nie wezmą. albo zostaw jak jest, jak coś to nie masz ogromnego tego akwarium to sobie kiedyś pozmieniasz jak będzie ci przeszkadzało. By Andrzej Głuszyca · Posted 17 hours ago No to powinno być OK. Chodzi tylko i wyłącznie o walory estetyczne. Pyszczaki kopią. Jeżeli masz na dnie czarne PCV to po odkopaniu piasku widać czarne "plamy" . Szare PCV czy też kolorystycznie zbliżone do koloru piasku nie jest tak kontrastowe. Rób tak aby się Tobie podobało. W FAQ są ogólne rady . Resztę wiedzy znajdziesz w istniejących tematach lub poprzez zakładanie swoich tematów. Pisz , pytaj a na wszystko uzyskasz zawsze radę. By enshu · Posted 17 hours ago O silikonie coś czytałem tu na forum że nie trzyma się dobrze spienionego PCV, a nie chciałbym żeby potem płatami odłaziło. Chemikiem niestety nie jestem i nie wiem czy duża ilość kleju cyjanoakrylowego będzie miała jakiś wpływ. Jedyne informacje jakie znajduję w sieci to że po utwardzeniu jest nietoksyczny, nawet po spożyciu. Szkoda że w licznych tematach i FAQ'ach jakie przeczytałem nie znalazłem żadnej info żeby pamiętać o dobraniu koloru podkładu pod kamienie do koloru piasku. Teraz mam już mętlik w głowie i sam nie wiem co zrobić Topics 13 By RadoslawD Started Thursday at 07:48 AM 29 By jarek1969 Started Wednesday at 05:23 AM 20 By enshu Started July 16 18 By Vrzechu Started March 28 3 By Vrzechu Started May 2 Images 1 3 1 1 5 All Activity Home RYBY, ROśLINY, WODA Żywienie pokarm mrozony
Tym razem poza przepisem kilka porad. Bo jak się okazuje wiele osób ma ogromny problem z usmażeniem mrożonej ryby. Narzekacie że albo się rozpada, albo przykleja do patelni lub pełno wody. Tak więc poza przepisem na pysznego fileta, także podstawy. Podstawy smażenia mrożonych filetów rybnych: Najpierw zaczynamy od wyboru ryby w sklepie. Bowiem mimo, iż wielu myśli, że każda mrożona ryba po usmażeniu smakuje tak samo, to zapewniam Was, że to nie prawda. Wybór ryby ma ogromne znaczenie. Wprawdzie dorsze są jedne z droższych filetów mrożonych, ale za to dobre gatunkowo. Ma białe chude mięso, jest po prostu pyszny. Kolejne smaczne ryby to z pewnością halibut, sandacz, pstrąg i mintaj, to tej najbardziej znane i dostępne niemalże wszędzie. Zaś do najgorszych zdecydowanie należy panga hodowlana i jej absolutnie nie polecam. Kolejna kwestia, jak już wybierzecie rybę to sprawdźcie czy jest tylko mrożona czy dodatkowo w glazurze? Glazurę z łatwością rozpoznacie to dodatkowa warstwa lodu z chemicznymi składnikami na rybie. Ryba tak jest znacznie bardziej błyszcząca. To oczywiście nie jest problemem. Tylko fakt, że ta glazura to zamarznięta chemia z wodą za której wagę również płacicie bo jest w cenie ryby. Ryba w trakcie rozmrażania puści bardzo dużo wody. Gdy już mamy rybę, oczywiście zamrożoną więc możemy ja jakichś czas przechowywać w zamrażalniku. Taką rybę proponuje wyjąć z zamrażalnika na wieczór dzień przed smażeniem. Ułożyć na sitku i pozostawić w zlewie lub nad miska do rozmrożenia. Przed smażeniem dokładnie osuszyć ręcznikiem papierowym. Jest to konieczne by pozbyć się całej wody z rybiego mięsa. Ten proces zapobiegnie rozpadaniu się i przywieraniu do patelni. Patelnia jest również istotna. Ja preferuję patelnie z grubym dnem i warstwą teflonową. Minus jest taki, że te patelnie są dość ciężkie i niezbyt tanie, a plus, że na pewno nic nie przy palicie. No chyba, że zostawicie obiad bez całkowitej opieki na palniku. Tu płacimy za jakość, ale też taka patelnia wytrzyma znacznie dłuższy czas użytkowania. Do smażenia ryb najsmaczniejsze są masło klarowane i olej, wybór pozostawiam Wam. Należy tylko pamiętać, że tłuszcz musi być bardzo mocno rozgrzany przed włożeniem ryby na patelnie. Kiedy ryby są już na patelni można a nawet trzeba zmniejszyć moc palnika na nieco powyżej środkowej. By nie spiec ryby ale i by nie była surowa w środku. Czas smażenia ryby jest różny. Zależy od grubości mięsa i tak cienkie filety smażymy około 2-3 minut z każdej strony. Zaś bardzo grube po 4-6 minut z każdej strony. Filety powinny mieć piękną rumianą i chrupiącą powłokę. A teraz już zapraszam na przepis. Filety rybne w panierce smażone. Składniki: filety rybne, my bardzo lubimy filety rybne więc na 4 dorosłe osoby zjadamy około 1 kg sól i pieprz świeżo mielony Do obtoczenia: mąka pszenna, bułka tarta, 2 jajka (jeśli mniej ryb wystarczy 1 jajko), 1 łyżka mleka Wybrany tłuszcz do smażenia Przygotowanie: Ryby rozkładamy na desce i oprószamy solą i pieprzem. Jajka roztrzepać widelcem razem z mlekiem. Na jeden talerz wysypać około 3/4 szklanki mąki, a na drugi talerz tyle samo bułki tartej. Rybę obtaczamy z obu stron w mące, następnie w jajku i na końcu w bułce tartej. Od razu układamy na mocno rozgrzanej patelni z tłuszczem np. olejem. Tłuszcz musi być mocno rozgrzany i pokrywać cienką warstwą całe dno patelni. W trakcie smażenia zmniejszamy nieco temperaturę mocy palnika. Smażymy po obu stronach na ładny rumiany kolor. W razie wątpliwości patrz poradnik powyżej. 🙂 Smacznego 🙂
Macie w kuchni pojemniki na kostki lodu? To znaczy, że macie też sprytny patent na resztki ziół. Gwarantujemy, że zachowają zapach i aromat po wyciągnięciu z zamrażarki. Czasem na pewno zostają wam końcówki produktów, które z ciężkim sercem wyrzucanie do śmieci. Nawet nie wiecie jak dużo odpadków możecie jeszcze wykorzystać. Wiele z nich niepotrzebnie ląduje w koszu na śmieci bio, lub są wylewane do zlewu. Resztka kopru czy przecieru pomidorowego może czekać na swoje nowe danie naprawdę długo. Musicie je tylko mądrze przechować. Powinny być też łatwe do użycia. Wiemy jak to zrobić. Ziołowe kostki do sosów i zup – jak zrobić je z resztek? Pewna blogerka pokazała na swoim Instagramie jak zamrażać zioła w kostkach oliwy. Sposób jest bardzo prosty. Wykorzystajcie do tego pojemnik na kostki lodu, który znajduje się w każdej lodówce. Przepis na zioła w kostkach oliwy: Zioła umyjcie i poszatkujcie, a następnie wsypcie do pojemnika na kostki lodu Zalejcie oliwą i wstawcie do zamrażalnika Kostek możecie używać stopniowo, gdy są potrzebne. Każda będzie doskonałym ziołowym dodatkiem do wszelkich sosów, a także zup. Nie trzeba jej rozmrażać. Gdy będzie potrzebna wystarczy, że wyciśniecie ją, tak jak wyciskacie kostkę lodu do napojów, a ona sama rozpuści się w gorącym płynie i uwolni do niego aromat świeżych ziół. W ten sposób możecie uchronić przez zmarnowaniem każde zioło, którego macie za dużo: Natkę pietruszki Koperek Tymianek Rozmaryn Bazylię Kolendrę Niektóre zioła, jak mięta, bazylia, melisa, mogą być wykorzystane nie tylko do potraw, ale też do napojów. Jakie inne resztki można zamrozić „na później”? Jest jedna zasada przedłużenia żywotności składników czy wykorzystania resztek. O tym, że będziecie je mrozić musicie zdecydować, zanim produkty staną się nieświeże. Natki czy kopru, które zaczynają gnić lub zeschły się, niestety nie uda się w ten sposób uratować. Co innego można jeszcze mrozić w kostkach? Pasta pomidorowa. Dzięki temu wykorzystacie ją do przepisów, których potrzeba jest tylko jedna łyżeczka przecieru Wino. Jeśli zostało wam wino na dnie butelki nie wylewajcie go, tylko wlejcie do kostkarki. Wykorzystacie do sosów wymagających dodania odrobiny wina Resztka wywaru czy rosołu. Wlejcie do pojemnika na kostki, a będziecie mieli gotowy bulion do dań Resztki owoców. Zblendujcie je i zamroźcie w kostkach. Jeśli pijecie koktajle, dodajcie do przygotowanego ze świeżych owoców i warzyw, jedną lub kilka kostek Inne resztki. Gdy została odrobina mleka kokosowego, sok z połówki cytryny, czy karmelizowana cebula. Wszystkie te rzeczy, zamiast wyrzucać, zamroźcie same lub w oliwie, a mogą stać się składnikiem przyszłych dań Źródło: Instagram/
kostki rybne rozmrażać czy nie